„Kilka zagadnień ornitologii już urgyźlismy,
I zwyczaje naszych skrzydlatych przyjaciół poznaliśmy ,
A że dobre serduszka mamy,
To o naszych przyjaciół dbamy,
Owies, kukurydza, siemię lniane,
Nada się czy to na kolację czy śniadanie,
Więc do pracy się bierzemy ,
Smalec z ziarenkami ugnieciemy,
W rączkach kulki ulepimy,
I na drzewach je powiesimy,
Wróbelki, sikorki, jemiołuszki,
Będą miały pełne brzuszki…”